środa, 3 października 2012

to i owo..

Za oknem jesiennie, deszczowo, zimno, dużo wilgoci..okropnie, dla mnie to najgorsza pora roku..:-(
Trzeba czymś się zająć w takie jesienne szarugi aby nie zwariować..:-)
Pacykuje, szyję..heh..czasami wyglądam jak umazany przedszkolak..ale to jest super zabawa, kurcze, nawet nie zdawałam sobie sprawy jakie to fajne, ile radości..:-)
 a to druga strona świeczników



Pokażę Wam jeszcze dwa świeczniki i serwetniki zrobione w decu. Kolczyki, te czerwone to na specjalne zamówienie..miały być całe krwiste...mocno energetyczne..:-), a te drugie są z turkusami, wiem że dużo osób  lubi turkusy więc jeśli ktoś chętny to zapraszam..:-)

5 komentarzy:

  1. Wszystko śliczne, a ja ciągle dojrzewam do sutaszu
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne te świeczniki. Tak świątecznie się tutaj zrobiło, a u mnie jeszcze nic :) Czerwone kolczyki są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiście...z wielką chęcią

    OdpowiedzUsuń
  4. Znalazłam Cię przypadkiem i będę zaglądać.Widzę,że Twoja działalnośc jest bardzo wszechstronna!
    Fajne decu i co najważniejsze jesteś już przygotowana do świąt:))Kolczyki turkusowe to mój kolor!Pięknie wykonane!
    Zachwyciły mnie Twoje tuby na głowę,są świetne i to jedyny rodzaj czapki jaki toleruję:)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię....jak mi miło że do mnie trafiłaś...zapraszam częściej..:-)

      Usuń

Łączna liczba wyświetleń