Bardzo bym chciała mieć komfort psychiczny abym mogła robić to co chcę i co mi sprawia wielką przyjemność...ale chyba na to jeszcze muszę chwilę...dłuższą chwilę zaczekać...:-)
piątek, 13 kwietnia 2012
Kolczyki...
Dawno mnie tu nie było, ale teraz nadrobię zaległości, niestety tylko sutasz bo na decu trochę czasu mi brakuje.
Bardzo bym chciała mieć komfort psychiczny abym mogła robić to co chcę i co mi sprawia wielką przyjemność...ale chyba na to jeszcze muszę chwilę...dłuższą chwilę zaczekać...:-)
A teraz kolczyki, które ostatnio zrobiłam , część z nich już znalazła właścicieli..
Bardzo bym chciała mieć komfort psychiczny abym mogła robić to co chcę i co mi sprawia wielką przyjemność...ale chyba na to jeszcze muszę chwilę...dłuższą chwilę zaczekać...:-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ojjj ...jakie cuda znowu potworzyłaś :) zielone boskie :)
OdpowiedzUsuńIwonko, prześliczne te kolczyki, a zielone są naj, naj...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
A mi tam podobają się te ostatnie :D
OdpowiedzUsuńA dla mnie nr 2 i 4 sa cudowne.. piękne.
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie ,,nie mających komfortu psychicznego by robić to co chcemy i co sprawia nam przyjemność,,.
OdpowiedzUsuńWszystkie piękne ... gdyby mi kazano wybierać to zielone:)
Ojej !!!!jakie cuuuuuuuuuuuuuudne!!!:)))Pozdrawiam :))))
OdpowiedzUsuńpiękne zestawienia, perfekcyjne wykonanie, cóż dodac, same ochy i achy :):)a co linków Danusi, to ja je widzę :)
OdpowiedzUsuńja się piszę na te zielone. Zielony ostatnio u mnie na tapecie. Kolczyki ekstra
OdpowiedzUsuń