Nadrabiam zaległości, ufilcowałam kilka toreb, jakiś czas temu ale nie pokazywałam..więc poprawiam się i pokazuję..:-)
Praca wre, cały czas coś robię bo niebawem kiermasz, więc muszę trochę porobić różności, duużo naszyjników filcowych z kamieniami i porcelanowymi ozdobami, broszki i naszyjniki masajki, zdjęć wszystkiego co zrobiłam jeszcze nie mam, ale niebawem zrobię i też się pochwalę..:-)
Ciekawe czy spodobają się moje torby..:-) Torby filcowane na mokro, każda ma podszewkę..:-)
Masajki są zrobione na bawełnianej taśmie, cieniowane to jedwab a inne kolory to bawełna.
Krasnalkowe robótki
Biżuteria sutaszowa, kolczyki, wisior, bransoletki, naszyjniki i inne rzeczy, które można ozdobić metodą haftu sutaszowego...karasnalkowo@onet.pl
sobota, 17 maja 2014
sobota, 3 maja 2014
Witam zaglądających..:-)
Zaniedbałam swojego bloga bardzo, chyba to był błąd skupiając się tylko na fb...co prawda niektórzy mówią, że ja ciebie nie ma na fb to ciebie wcale nie ma..hehe...
Dzieje się dużo w moim skromnym życiu ale chyba skupię się na tym co ostatnio zrobiłam.
Gdy znudzi mi się sutasz lub ręka nie jest do końca sprawna to biorę się za filcowanie ..i..powiem Wam, że podoba mi się ta zabawa..:-)
Pochwalę się broszkami z filcu, naszyjnikami.
Z sutaszu powstały dwie opaski do włosów, opaski są metalowe, sprężyste, nie odkształcają się.
Zaniedbałam swojego bloga bardzo, chyba to był błąd skupiając się tylko na fb...co prawda niektórzy mówią, że ja ciebie nie ma na fb to ciebie wcale nie ma..hehe...
Dzieje się dużo w moim skromnym życiu ale chyba skupię się na tym co ostatnio zrobiłam.
Gdy znudzi mi się sutasz lub ręka nie jest do końca sprawna to biorę się za filcowanie ..i..powiem Wam, że podoba mi się ta zabawa..:-)
Pochwalę się broszkami z filcu, naszyjnikami.
Z sutaszu powstały dwie opaski do włosów, opaski są metalowe, sprężyste, nie odkształcają się.
środa, 29 stycznia 2014
coś nowego
Witam wszystkich..:-)
Muszę się wytłumaczyć z tego co robię ostatnio..:-) Sutaszu będzie teraz zdecydowanie mniej, ale jeśli ktoś coś chce to proszę pisać bo w moich zasobach jest go trochę, niestety nowości powstają bardzo wolno albo wcale. Powodem jest moja lewa ręka, która odmawia posłuszeństwa, drętwienie dłoni i brak ucisku, niemożliwość normalnej pracy na trochę oderwało mnie od sutaszu, do szycia biżuterii potrzebne dwie sprawne ręce, ucisk od kręgosłupa na nerwy dał takie efekty, na szczęście powoli odpuszcza.
Dlatego też filcuję, filcowanie to dość żmudna praca ale daję radę..:-)
Powstały mitenki, naszyjniki i torby..:-)
Muszę się wytłumaczyć z tego co robię ostatnio..:-) Sutaszu będzie teraz zdecydowanie mniej, ale jeśli ktoś coś chce to proszę pisać bo w moich zasobach jest go trochę, niestety nowości powstają bardzo wolno albo wcale. Powodem jest moja lewa ręka, która odmawia posłuszeństwa, drętwienie dłoni i brak ucisku, niemożliwość normalnej pracy na trochę oderwało mnie od sutaszu, do szycia biżuterii potrzebne dwie sprawne ręce, ucisk od kręgosłupa na nerwy dał takie efekty, na szczęście powoli odpuszcza.
Dlatego też filcuję, filcowanie to dość żmudna praca ale daję radę..:-)
Powstały mitenki, naszyjniki i torby..:-)
niedziela, 29 grudnia 2013
Opaski do włosów i filcowane mitenki
Witajcie..:-)
Miałam leniuchować, wszystko posprzątałam, pochowałam i miałam zacząć po nowym roku, ale ostatnie dni przyniosły tyle wrażeń i niezbyt dobrych wiadomości, że nie dałam rady......wyciągnęłam "moje zabawki" i zrobiłam takie tam rzeczy....:-) Opaski na głowę, jedna czarno fioletowa z paskiem pustyni a druga czarno szara z masą perłową.
Bez tych moich prac nie dała bym rady, cudownie się przy nich regeneruję psychicznie, oczywiście troski i zmartwienia nie znikają ale nabieram do nich dystansu i inaczej patrze na świat, jak ja to mówię.."muszę to sobie poukładać po swojemu".
Ufilcowałam również mitenki i rękawiczki, bardzo mi się podoba filcowanie na mokro, mitenki w kolorze cynamonu, zielone cieniowane i beżowo brązowe, rękawiczki w odcieniach brąz i beż...zresztą sami zobaczycie na zdjęciach..:-)
Miałam leniuchować, wszystko posprzątałam, pochowałam i miałam zacząć po nowym roku, ale ostatnie dni przyniosły tyle wrażeń i niezbyt dobrych wiadomości, że nie dałam rady......wyciągnęłam "moje zabawki" i zrobiłam takie tam rzeczy....:-) Opaski na głowę, jedna czarno fioletowa z paskiem pustyni a druga czarno szara z masą perłową.
Bez tych moich prac nie dała bym rady, cudownie się przy nich regeneruję psychicznie, oczywiście troski i zmartwienia nie znikają ale nabieram do nich dystansu i inaczej patrze na świat, jak ja to mówię.."muszę to sobie poukładać po swojemu".
Ufilcowałam również mitenki i rękawiczki, bardzo mi się podoba filcowanie na mokro, mitenki w kolorze cynamonu, zielone cieniowane i beżowo brązowe, rękawiczki w odcieniach brąz i beż...zresztą sami zobaczycie na zdjęciach..:-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)