Powinnam pojechać na urlop ale w tym roku mogę tylko pomarzyć ..niestety.., ewidentnie widać że jestem zmęczona, nie fizycznie, to jest do ogarnięcia ale psychicznie..niestety, u mnie jest zmęczenie materiału.
Tak sobie kombinuję , może we wrześniu uda się wyrwać z domu na kilka dni....połazić po lesie, nie myśleć o niczym...
No ... dość marudzenia , zrobiłam kilka nowych rzeczy dwa komplety prawie identyczne , kolczyki i bransoletka, następny komplet naszyjnik i bransoletka i komplet wisior i bransoletka aaaa..jeszcze nakładki na buty , umocowane na krokodylkach, można je zakładać i zdejmować..:-)
Niesamowity pomysł z tą ozdobą na buty. Ten pierwszy to ja już mnóstwo razy chwaliłam strasznie mi się podoba, ale ten ostatni też jest wspaniały bardzo ciekawe połączenie kolorów dało niesamowity efekt.
OdpowiedzUsuńŚwietne prace :) Szczególnie podoba mi się pierwszy komplet. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpierwszy komplet urzekający... ostatni zapiera dech...
OdpowiedzUsuńnie znalazłam maila do Ciebie więc mam pytanie przez bloga ile by kosztował taki komplet niebieski ?
OdpowiedzUsuńśliczne prace
OdpowiedzUsuńPiękności Krasnalku jak zawsze! Najbardziej spodobał mi się ostatni komplecik...Mam taką nadzieję, że kiedyś dorobię się czegoś pięknego Twojej roboty...Buziaki!!!♥♥♥Ada
OdpowiedzUsuń